środa, 12 listopada 2014

" Jego domknięte wokół niej ręce to było jedyne bezpieczne miejsce na ziemi. "

[ Zofia Nałkowska – Granica ]

Chcę zostać w tym miejscu. Zamknąć oczy i już nigdy nie czuć strachu otaczającego świata.
Chce chłonąć ciepło płynące z jego serca, bliskość płynącą z jego dłoni i miłość płynącą z jego oczu.
To właśnie on jest skrawkiem tej oazy spokoju i bezpieczeństwa, gdzie chcę schować się przed okrutnym, rozszalałym życiem, schować się i już nigdy nie wychodzić na mroźny wiatr wiejący od strony złych emocji otaczających nas ze wszystkich stron. 
Zwinąć się w kłębek, zbierając wszystkie swe kawałki z podłogi chce usnąć w jego ramionach czując się tak bardzo bezpiecznie jak jeszcze nigdy wcześniej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz